Wielkanoc za pasem i tym samym gorący okres przygotowań do tego święta. Oczywiście nie obędzie się bez baranka, króliczka oraz przede wszystkim jajek. No przecież....Wielkanoc to czas spędzony z rodziną na podawędkach oraz obfitym jedzeniu. Proponuję tym razem zaskoczyć gości i podać jajka nie w tradycyjnej formie z majonezem a z mięskiem mielonym, czyli jajka po szkodzku.
Już kiedyś robiłam takie jajka, jednak w trochę innej wersji. Ta proponowana przez Martę również przypadłą mi do gustu. Z pewnością wypróbuję ją w tym roku. Przygotowanie ich może zająć trochę więcej czasu, jednka efekt i smak zrewanżują wszystko. Po dokładny przepis zapraszam na blog "Przepiśnik Marty" – link znajdziecie na dole strony.
źródło: http://przepisnikmarty.blog.pl/2014/03/25/jajka-w-plaszczyku-jajka-po-szkocku/
Mam nadzieję, że ten przepis przypadnie Wam do gustu i zawita na tegorocznym, wielkanocnym stole.
Smacznego życzę :)
.png)
0 komentarze