poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Tym razem coś dla prawdziwych mięsożerców, czyli kanapka z wołowiną. Aż ślinka cieknie na samą myśl o niej, a co dopiero na jej widok. Podejrzewam, że niejeden mąż lub starszy syn będzie w niebowzięty po tym, jak zobaczy taką kanapkę na kolację. Dość mięsna propozycja przypadnie do gusty także paniom lubiącym soczyste kawałki wołowiny.


Do przygotowania tej kanapki autorka proponuje wykorzystać wołowinę typu rostbef, antrykot lub udziec. Mięso po krótkim podsmażeniu będzie idelanie soczyste, dzięki czemu kanapka stanie sie numerem jeden w Waszym menu. Zapraszam do przepisu - link poniżej zdjęcia.

źródło: hhttp://kuchennymajstersztyk.pl/sniadania/kanapka-wolowina/



Co sądzicie o tej kanapce? Ja z chęcią skusiłabym się na nią bez żadnych wyrzutów sumienia.
Smacznego:)



0 komentarze